Będąc na diecie wegańskiej, codziennie dokonujecie świadomych wyborów. Czujecie się z tym dobrze i tego samego chcecie dla swoich bliskich, ale… nie wiecie jak przekonująco pokazać innym, że weganizm to naprawdę słuszny wybór, nie zachowując się przy tym jak wegeterroryści? Pomożemy Wam w tym!
Na pewno wiele razy dostajecie pytania o to co tak naprawdę jecie, skoro „nic nie można”, czy wyniki badań są w normie albo czy w ogóle jesteście szczęśliwi. Takie pytania i głupie teksty bywają męczące, ale każda taka rozmowa jest szansą na to, by pokazać, że bycie wege to naprawdę super sprawa, zarówna dla nas, zwierząt, jak i środowiska. Kolejny raz chcemy Wam ułatwić sprawę i przedstawić gotowe pomysły na to, aby wszystkożercy dostrzegli w weganizmie potencjał.
Większość osób, które nie rozumieją wegan, myśli że to jest po prostu nie jedzenie określonych produktów tylko po to, by ich nie jeść i nie stoi za tym żadna głębsza idea. Ci bardziej zaznajomieni z tematem mają świadomość jak bardzo, przez ich wybory żywieniowe cierpią zwierzęta, ale nadal jajko w żurku z kiełbasą to coś, bez czego nie wyobrażają sobie życia. Wydaje nam się, że to niewiedza jest powodem, dla którego większość społeczeństwa nadal wybiera produkty pochodzenia zwierzęcego. Dlatego jeśli chcecie mówić o tym, że przejście na weganizm niesie za sobą wiele dobrego, warto udowodnić to konkretnymi badaniami i artykułami naukowymi. Nic tak nie działa na ludzi jak suche fakty, z którymi nie da się polemizować. Nie musicie od razu uskuteczniać artykułowego spamu, na początek wystarczy, że udostępnicie ciekawie przedstawione, rzetelne badania na Waszym fejsbuku. Przykładowo:
Oficjalne stanowisko naukowców z Harvardu na temat diety wegetariańskiej i wegańskiej;
Oficjalne stanowisko Amerykańskiego Stowarzyszenia Dietetycznego;
Badanie na temat ryzyka chorób serca wśród wegetarian i niewegetarian.
Mitów na temat tego, co jedzą weganie jest mnóstwo. Czasem już nam ręce opadają słysząc te herezje. No bo komu by się chciało polemizować z kolejną osobą, która mówi, że weganie na pewno jedzą samą sałatę i że to takie nudne i niesmaczne i w ogóle jak można nie jeść mięsa?! 😂Polemizować nam się nie chce, bo to trochę taka walka z wiatrakami, dlatego najlepiej jest takiego wszystkożercę zabrać do Waszej kuchni. A jak już tam będziecie, to odpalcie nasz przedostatni artykuł i pokażcie niedowiarkom, że wegańskie potrawy są często dużo bardziej różnorodne, niż im się wydaje. Jeśli akurat jesteście z taką osobą na mieście, to możecie zaproponować zjedzenie wegeschabowego zamiast tego prawdziwie mięsnego (tu też przychodzimy z pomocą!).
Tak tak, wiemy. Słodycze to też jedzenie. Ale one zasługują na odrębną kategorię z jednej prostej przyczyny – wiecie ile popularnych słodyczy w sklepie to słodycze wegańskie?! No dobra… Wy na pewno to wiecie, ale Wasi nie-wege-znajomi mogą tego nie wiedzieć, więc łapcie listę:
Pringles BBQ (i większość popularnych chipsów);
Ciasteczka Oreo;
Skittles;
Mamba;
Krem orzechowo-kakaowy Felix;
Kruszynki Belgijki (ciastka z Biedronki);
Żelki kwaśne języczki Haribo;
Lody Magnum Vegan;
Czekolada Ritter Sport Marzipan;
Jutrzenka Wafle Familijne cytrynowe.
Nie chodzi nam teraz o to, żeby przekonywać do kupna słodyczy sklepowych, bo wiadomo, że te zrobione przez siebie będą o niebo lepsze (zwłaszcza jeśli chodzi o skład). Ale jak już będziecie w sklepie, to można pokazać, które słodycze są wegańskie. A jeszcze lepiej jak ktoś nieświadomie sięgnie po jakąś wege słodycz. Wtedy możecie powiedzieć o tym, że Wasz znajomy wybrał opcję wegańską. Gwarantujemy lekkie zdziwienie i przede wszystkim pozytywne zaskoczenie, #potwierdzoneinfo.
Sposobów na to, by pokazać dobrą stronę weganizmu jest dużo. Jeśli macie więcej pomysłów, koniecznie podzielcie się nimi w komentarzach. I pamiętajcie, nie chodzi o to, aby Wasi bliscy nagle, radykalnie przeszli na weganizm (choć to byłoby piękne). Chodzi o każdy jeden, malutki krok w tym kierunku i docenianie go. My jesteśmy dumni za każdym razem, kiedy widzimy jak nasi znajomi coraz częściej świadomie robią zakupy, czytają składy i wybierają produkty wegańskie. Tak samo i Wy, widząc, że Wasza koleżanka postanowiła sprawdzać, które kosmetyki nie są testowane na zwierzętach, doceniajcie to! Krytykowanie i negatywne ocenianie wyborów, które nie zgadzają się z Waszymi poglądami, tylko zniechęca, zamiast zachęcać.
Tagi: badania naukowe na temat weganizmu, dieta wegańska, weganizm, wegańskie jedzenie, wege