Lokale gastronomiczne będą jeszcze przez pewien czas zamknięte, jednak nic nie stoi na przeszkodzie, aby zamawiać dania na wynos. Gdy za oknem jest ciągle ciemno i zimno, bardziej chce się zanurzyć pod koc, niż spędzać czas w kuchni. Dlatego dzisiaj przychodzimy Wam z pomocą i przedstawiamy Wam kolejne lokale, które się pojawiły na naszej mapie. Smaczne jedzenie na pewno umili Wam zimowe dni.
Jeśli chcecie się rozgrzać i wypić przepyszną kawę, koniecznie zamówcie ją w Cafe Makutra. To prawdopodobnie najlepsza kawa na Gdańskiej Zaspie! Oprócz tego możecie skosztować ciast przyjaznych weganom. To nie wszystko – Cafe Makutra to nie tylko kawiarnia, ale również miejsce pełne kreatywności. Przy okazji swojej gastronomicznej przygody w tym lokalu, możecie zakupić rękodzieła idealne na świąteczne prezenty. Co jakiś czas ogłaszane są akcje charytatywne – przykładowo dochód ze sprzedanych upominków jest przeznaczany na bezdomne zwierzęta.
W samym centrum Sandomierza znajdziecie magiczne miejsce z klimatyczną muzyką i przepysznym jedzeniem. Iluzjon Art Cafe, bo o tym lokalu mowa, oferuje bogaty zestaw śniadań, sałatek, panini, wrapów, koktajli i najlepszą gorącą czekoladę w Sandomierzu!
Tuż przy Bramie Opatowskiej, 200 metrów od Rynku Starego Miasta mieści się restauracja oraz hotel Widnokrąg. Odwiedzając to miejsce macie okazję poczuć historyczny klimat miasta. Ma to odzwierciedlenie również w kuchni, która bazuje głównie na tradycyjnych, polskich daniach. Z wegańskich potraw możecie skosztować hummusu szpinakowego czy kremu z sałaty masłowej.
Jeśli szukacie rodzinnej restauracji zajrzyjcie do Bistro Podwale. Naszą uwagę zwrócił vege burger z ciecierzycy z kolendrą i frytkami oraz surówką colesław. Dzieci również znajdą tutaj pozycje dla siebie.
Naszą ostatnią propozycją w Sandomierzu dla Was jest Cafe Kordegarda. “Tydzień w Kordzie” przewiduje codzienne promocje, jak np. średnia kawa i ciacho za 15 zł w poniedziałki, czy -50% na drugiego drinka w piątek. Dokładną rozpiskę promek znajdziecie na fanpage.
Restauracja Bombaj Tandoori jest ciekawym połączeniem kuchni indyjskiej i polskiej. Kuchnia indyjska słynie z szerokiego wyboru dań wegetariańskich, które tutaj oczywiście znajdziecie. Restauratorzy Bombaj Tandoori są jedynymi posiadaczami oryginalnego pieca tandoor w tym regionie Polski. Jeżeli będziecie mieć okazję tu być – koniecznie skosztujcie Bendi Masala (zasmażana okra) ze specjalnym, indyjskim chlebkiem Naan oraz tradycyjnego indyjskiego dania – Tarka Dahl (soczewica w gęstym sosie).
Mieszcząca się nad Odrą Zachodnią restauracja Ole! Bistro & Tapas przeniesie Was w świat nowoczesnej kuchni hiszpańskiej. “Tapas” w Hiszpanii podawane było kiedyś jako mała przekąska do napojów w barach. Obecnie tworzą bardzo ważną część hiszpańskiej kultury – i są niesamowicie smaczne, o czym możecie przekonać się w lokalu. Z wegetariańskich tapas możecie spróbować m.in. marynowanych ostrych papryczek. Przy okazji wizyty nie zapomnijcie skosztować aromatycznych serów oraz unikalnego w smaku wina.
Czas na słodkości! Najlepsze ciasta, lody i pierniczki w Zamościu kupicie w Idylli. A wszystko w ofercie wegańskie i bezglutenowe. Co roku na święta w Zamościu jest możliwość kupienia słodkiego prezentu na lokalnym Świątecznym Bazarze.
Przy ulicy Wyzwolenia, w 5-gwiazdkowym Hotelu Resort & Spa mieści się restauracja Magia Lubczyku. Dania są inspirowane naturą, a produkty kupowane od lokalnych, sprawdzonych dostawców. Dzięki temu wszystkie potrawy są jak najlepszej jakości. Szef kuchni łączy nowoczesne techniki kulinarne z zapomnianymi smakami dzieciństwa. Warta wspomnienia jest sama lokalizacja lokalu – 15 minut od restauracji dotrzecie do centrum Kołobrzegu.
W Gdyni Orłowo o każdej porze dnia przywita Was Serwus – bistro dostosowujące swoje menu do pór roku. Zawsze dostaniecie tutaj świeże, dostępne na dany sezon produkty. Restauracja jest vege-friendly dla całej rodziny. Na śniadanie możecie zamówić vegan breakfast, po południu krem z pieczonej dyni, spaghetti z cukinii czy risotto grzybowe. Klasykiem jest ciasto Serwus – obowiązkowa pozycja na podsumowanie uczty!
Pod koniec lutego w Krakowie otworzyło się nowe, niecodzienne miejsce. Bardzo zielona, pełna roślin wege-kawiarnia to wręcz oaza spokoju i idealne miejsce do odpoczynku. Szklarnia, działająca pod szyldem “kawa, książki, kwiaty…” na Krowoderskiej oferuje szeroki wybór kaw, herbat oraz roślinne kanapki, czy wegańskie desery. Dostępne książki i zieloność tego miejsca zapewni Wam wspaniały odpoczynek.
Ostatnią pozycją na VegeMapie, którą chcemy Wam przedstawić jest sklep z winami z całego świata. W Fine Wine macie do wyboru aż 720 propozycji butelek! Jednak, co ważne, Fine Wine to nie tylko zwykły sklep. Właściciele dbają nie tylko o sprzedaż, ale również o edukację – a to oznacza spotkania z sommelierami, dystrybutorami oraz producentami win. Przyjdźcie na Ozimską 53 i przeżyjcie prawdziwie winiarską przygodę!
Chciałbyś/chciałabyś, aby Twój lokal również zagościł na naszej VegeMapie? Dodaj go lub napisz do nas na angelika@mobilejournalist.pl.
Zdjęcia opublikowane w treści artykułu pochodzą z fp lokali oraz galerii portalu VegeMapa.pl.
Do świąt pozostało zaledwie osiem dni. Zaczęło się – korki przy i w centrach handlowych, masowe sprzątanie, gotowanie i kupowanie. Próba pogodzenia obowiązków w pracy z przygotowaniami domu na święta. Znamy to dokładnie. Dlatego dla osób: które pracują do Wigilii, dla tych którzy na myśl o wszędobylskim tłumie dostają białej gorączki i nie mają pomysłu na podarunki dla bliskich, mamy ratunek. Stworzyliśmy dla Was prezentową ściągawkę.
Pierwsza nasza propozycja to prezent idealny dla łasuchów. Dziewczyny z Oh my Goji to prawdziwe czarodziejki. Ich pralinki to dzieła sztuki! Wyglądają znakomicie i tak samo smakują. Czekoladki są pozbawione laktozy, glutenu i soi. Większość słodzona jest cukrem trzcinowym cukrem, ale w ofercie są również takie słodzone daktylami, ksylitolem lub erytrytolem. W kawiarni (Plac Grzybowski 10) lub za pomocą strony internetowej Oh My Goji, możesz skomponować swój własny zestaw, składający się z 5, 9, 12 lub 24 sztuk pralinek. Do wyboru masz między innymi następujące smaki: trufla czekoladowa z węglem kokosowym, masło orzechowe i żen-szeń, cytryna i kokos i korzeń maca.
Jeszcze na chwilę pozostajemy przy tym co lubimy najbardziej, czyli na jedzeniu. Dla osób, które cenią sobie świąteczny klimat, proponujemy iście bajowy prezent – chatkę z piernika. Manufaktura z warszawskiej Pragi, czaruje zapachem, smakiem, a także widokiem. Domy z piernika mają w ofercie także przepiękne choinki, które udekorują Wasze domy, a potem będą cieszyć podniebienia.
Dla osób, które lubią kuchenne wyzwania proponujemy jedną z trzech, najciekawszych naszym zdaniem, propozycji książkowych. Pierwsza z nich to „Nowa Jadłonomia”, pełna przepisów z całego świata. Druga to pisana niewyparzonym językiem książka „Thug Kitchen. Gotowanie bez zbędnego pieprzenia”, a trzecia to „Vegano Italiano”, na kartach której Rosalba Gioffre udowadnia, że kuchnia włoska może wyśmienicie smakować także w wegańskim wydaniu.
Kubek do kompletu z ulubioną mieszanką herbat, to zawsze dobry pomysł. Szczególnie na zimowy czas, kiedy my-ciepłolubni próbujemy różnych metod, żeby się dogrzać. Zamówienia świąteczne w Magic Mug przyjmowane są do dzisiaj, także spieszcie się, jeśli chcecie, żeby prezenty doszły na czas! W ofercie sklepu znajdziesz różne kolekcje unikatowych kubków i filiżanek, herbaty, kawy, syropy, akcesoria kuchenne i świece. Słowem: wszystko czego potrzebujesz, żeby stworzyć piękny prezent gwiazdkowy.
Mamy nadzieję, że artykuł był pomocny. Jeśli tak, podajcie go dalej.
Wesołych Świąt 🙂
Zdjęcia opublikowane w treści artykułu pochodzą z fanpagy podlinkowanych producentów i sklepów.
Już nie możesz doczekać się Wigilii, kiedy usiądziesz do stołu z bliskimi? Tęsknisz za spokojem, a wokół tylko przedświąteczny chaos? Twoja lista rzeczy do zrobienia rośnie w zastraszającym tempie? Nie przejmuj się, każdy z nas zna to uczucie. I wiesz co Ci powiem? Już niedługo. W najbliższy weekend każdy już będzie myślał o świętach. A skoro o nich mowa…
w tym świątecznym czasie trzeba osłodzić sobie życie. Dlatego proponuję Wam sprawdzony i szybki sposób na wegańskie pierniczki.
foremki w kształcie gwiazdeczek, choinek i innych dzwoneczków;
duża miska (na tyle duża, aby wszystko się tam zmieściło i dasz radę w niej ugniatać ciasto :))
2,5 szklanki mąki pszennej razowej;
0,5 szklanki cukru trzcinowego;
0,5 oleju z pestek winogron;
3 łyżeczki przyprawy do pierników;
5 łyżek stołowych zimnej wody;
łyżeczka proszku do pieczenia;
szczypta soli;
mała buteleczka soku z buraków;
cukier puder.
Połącz wszystkie składniki ze sobą, a następnie zagnieć je i włóż na 20-30 minut do lodówki. Po wyjęciu, ogrzej ciasto w rękach i ponownie zagnieć. Zrób z niego 2-3 kulki. Na stolnicy oprószonej mąką, rozwałkowuj pierwszą kulkę. To ten moment, żeby na scenę weszły foremki. Nadaj pierniczkom świątecznego kształtu i ułóż je na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Piecz przez 10 minut w 180 stopniach. Do dekoracji wystudzonych ciasteczek, użyj różowego lukru z mieszanki cukru pudru z sokiem z buraka. Gotowe!