Sierpień zleciał nam tak szybko, że nim się obejrzeliśmy, a nowe lokale pojawiły się na naszej zielonej mapie! To oznacza, że nie możemy ich trzymać tylko dla siebie i czas je Wam przedstawić, więc zapraszamy do lektury:
NEWIN Słodycz pełna troski to miejsce, w którym zjecie ręcznie wyrabiane, w stu procentach wegańskie lody. Codziennie inne, obłędne smaki: czarny sezam, rabarbar, pistacja, słony karmel czy nutella. Oprócz tego sorbety w odjechanych smakach: aloes, mandarynka ze szpinakiem czy mięta z pokrzywą! W menu znajdziecie również codziennie świeże ciasta oraz napoje. Na plus również fakt, że nie używa się tu barwników, konserwantów, polepszaczy, a wszystkie opakowania są biodegradowalne. Nie bez powodu lokal ma taką nazwę – tu poczujecie się jak u mamy!
Z pasji do świadomego odżywiania i troski o przyszłość środowiska powstało niezwykłe miejsce: MANOA Green Resto Bar, czyli wegańsko – wegetariańska knajpa. To co nam podoba się najbardziej to możliwość komponowania własnych bowli, tortilli, jogurtów oraz smoothie! Oprócz zapełniania Waszych brzuszków, dbają też o szerzenie wiedzy o zbilansowanym żywieniu i eko-świadomymi działaniami – organizują regularne warsztaty i eventy, które prowadzą wraz z zaprzyjaźnionymi specjalistami.
Nie wiemy jak Wy, ale my możemy jeść lody cały rok! A jeśli o lodach mowa, to w Łodzi jedyne i niepowtarzalne smaki znajdziecie tylko w Lodziarni Cukierni Wasiakowie. Oferują oni szeroki wybór sorbetów, a oprócz tego wiele propozycji jest przygotowana na bazie mleka kokosowego, ryżowego czy migdałowego. I właśnie dzięki temu, jak macie ochotę na lody czekoladowe, solone orzechowe, solony kokos z sosem mango czy lody z puddingu chia z sosem ananasowym, to nie musicie już dłużej szukać. *mały spoiler* już niedługo wege ciasta (do tej pory dostępne jedynie na specjalne zamówienie) zawitają do stałej oferty i dostaniecie je na miejscu!
Jeśli szukacie stylowej restauracji, z pięknym wystrojem, miłą obsługą i cudowną atmosferą, to koniecznie musicie odwiedzić Restaurację WIDOK. Jesteśmy wprost oczarowani ich profesjonalizmem i podejściem do klienta! W menu znajdziecie przepyszny stek z kalafiora czy chłodnik z ogórka małosolnego, rukoli i jabłka. Karta deserów jest pełna wege propozycji. Co istotne – wszystkie składniki wykorzystywane w kuchni są naturalne, pochodzą wyłącznie od lokalnych dostawców lub z ich ogródka.
Firma cateringowych jest mnóstwo, ale tylko niewiele z nich ma tak fajne dania w swojej ofercie! Menu lunchowe codziennie się zmienia, więc możecie trafić na takie kulinarne perełki jak: kotleciki kalafiorowe, burger z kotletem z kaszy jaglanej, cukinia faszerowana warzywami i kaszą czy pulpeciki marchewkowe z mąką kokosową i masłem orzechowym! Do tego pyszne zupy i sałatki, a na deser zdrowe smoothie i ciastka owsiane. Te pyszności zamówicie w cateringu o wdzięcznej nazwie Mój szczypiorku 🙂
Pozostając w temacie cateringu, mamy dla Was podobną propozycję. Mamy na myśli Wpite, czyli stoisko, które możecie spotkać w letnie weekendy w rządku Slow Market nad Wisłą przy Moście Poniatowskiego. Jak sami piszą: mają odpicowany wegański kebab, wesołe hummusy, pikle i niespodzianki. Wszystko, co u nich dostaniecie jest w pełni roślinne, więc zachęcamy do wypatrywania ich szalonej ekipy!
Na sam koniec zostawiliśmy sobie Origami by Tapi Gotuje. Przez cały sierpień załoga lokalu zbierała siły, aby wrócić do Was z nową energią i… nowym menu! Jeszcze nie wiemy, jakie pozycje się w nim znajdą, ale już nie możemy się doczekać, aby skosztować nowych dań. Do tej pory naszym faworytem był burger z czerwonej fasoli podawany z frytkami i orientalnymi sosami oraz Pakora Plate, czyli smażone warzywa panierowane w mące grochowej. Jesteśmy straszliwie ciekawi co pysznego zaproponują nam w nowej odsłonie, a jeśli Wy też, koniecznie śledźcie ich fb!
Już za miesiąc będzie czekać na Was kolejne zestawienie. Chcesz, aby Twój lokal dołączył do mapy? Wpisz go lub napisz do nas na angelika@vegemapa.pl.
Zdjęcia opublikowane w treści artykułu pochodzą z fp lokali oraz galerii portalu VegeMapa.pl.
Zbliża się koniec miesiąca, a to oznacza tylko jedno – czas przedstawić Wam lokale, które pojawiły się na VegeMapie w ostatnim czasie.
Na ich fanpejdżu na Facebooku są same pozytywne opinie, a czytając menu mieliśmy ochotę zamówić wszystko co serwują. Klubokawiarnia Pestka ma bardzo różnorodne dania, więc nawet najbardziej wybredni powinni być zadowoleni. Dodatkowo codziennie inna oferta lunchowa składająca się z zupy, pieczywa z pesto lub hummusem i dania lunchowego oraz możliwość wykupienia karnetów na zestawy obiadowe, to coś co pozytywnie nas zaskoczyło!
W Vege Bar Zielony Gaj nie znajdziecie obszernego menu, ponieważ knajpa stawia przede wszystkim na świeżość produktów. Oprócz firmowych dań menu codziennie się zmienia, więc możecie trafić na takie perełki, jak tosty z pomidorami, tofu, morelami i majonezem warzywnym lub brownie z cieciorki z musem orzechowo – bananowym.
Bezmleczny najpierw skradł nasze serca nazwą chwast food, później w karcie znaleźliśmy burgera z boczniakiem i przepadliśmy. Pyszne połączenia smakowe, miła obsługa i świetna atmosfera, to elementy stałe, które czekają na Was w tym miejscu!
Syryjska zupa szpinakowa z miętą i ryżem, kotlety z prażonego słonecznika, a na deser ciacho-cieciorella. Brzmi egzotycznie i pysznie! W Sufeat codziennie znajdziecie inne pozycje w menu. Dodatkowo co tydzień zmienia się ich kulinarna podróż, dzięki czemu możecie spróbować naprawdę odjechanych dań z różnych zakątków świata.
Vege To Tu to knajpa, w której zjecie jedne z lepszych wegańskich wrapów w Krakowie. Oprócz stałej oferty również w tym miejscu znajdziecie zmieniające się pozycje w menu. Do tego ceny są naprawdę przystępne, a obsługa przemiła.
Jeśli macie dość włoskich, meksykańskich czy polskich restauracji, to ten lokal powinien zadowolić Wasze kubki smakowe. Niepowtarzalny klimat, indyjscy kucharze i oryginalne receptury – to wszystko znajdziecie w restauracji Ganesh. W menu zarówno wegetariańskie jak i wegańskie propozycje.
Kucharze w Wegarniku mają ogromną wyobraźnię. Zjecie tu zarówno „typowe” pierogi ruskie, ale też coś nietypowego, jak wschodnią zupę z bakłażanem, kalafiorem, soczewicą i kaszą czy jogurtowy chłodnik z kalarepą. To co nas najbardziej przekonuje, to jednak szeroki wybór słodkości – jagielnik karmelowy bez cukru na mące gryczanej czy tofurnik limonkowy z mango na spodzie morelowo żytnim to tylko jedne z licznych propozycji.
Zielona Micha to miejsce, w którym nie musicie się martwić o jakość dań. Załoga dba o to, by produkty były świeże, niekonserwowane i nieprzetworzone. Codziennie zjecie inne danie dnia oraz zupę, a oprócz tego menu jest bogate w burgery, hummus, sałatki i wegańskie desery.
Fresh Kitchen to przede wszystkim zdrowa, świeża i smaczna kuchnia wegańska. Dania są przygotowywane z produktów od lokalnych dostawców. W menu naprawdę szeroki wybór dań od tatara z suszonych pomidorów, przez budda bowl z ryżem kalafiorowym, po curcuma latte.
W centrum Lublina znajduje się niepozorna restauracja o ciekawej nazwie Shani Jani, która serwuje dania tradycyjnej kuchni pakistańskiej i indyjskiej. W menu jest spory wybór dań wegetariańskich i wegańskich. Oryginalne składniki, aromatyczne przyprawy i miła, rodzinna atmosfera!
W menu Bar Łan znaleźliśmy coś co kochamy, czyli panierowanego kalafiora i brokuła. Jak już pierwszy głód zostanie zaspokojony, to można się posilić pysznymi kotlecikami marchewkowymi lub różnymi wariacjami na temat burgera. W restauracji jest świetny wystrój i bardzo dużo przestrzeni, więc możecie być pewni, że każdy znajdzie stolik dla siebie.
Już za miesiąc będzie czekać na Was kolejne zestawienie. Chcesz, aby Twój lokal dołączył do mapy? Wpisz go lub napisz do nas na angelika@vegemapa.pl.
Zdjęcia opublikowane w treści artykułu pochodzą z fp lokali oraz galerii portalu VegeMapa.pl.
Mimo upałów, które dawały nam się we znaki w ubiegłym miesiącu, nie zwalniamy tempa! Przed Wami nowe lokale, które pojawiły się na VegeMapie w czerwcu!
Jeśli chodzi o menu Vegan Spot, to najbardziej urzekł nas boczniak. Dostaniecie tu zarówno burgera z boczniakiem w panierce, jak i stripsy z boczniaka, więc czy to nie brzmi zachęcająco? Oprócz tych pozycji karta jest przebogata w przystawki, dania główne i zupy, ale zawiera też naprawdę spory wybór napojów. Jedno jest pewne – każdy znajdzie coś dla siebie.
Zachodnia to miejsce, które stawia przede wszystkim na zdrowie. Kierują się filozofią Zero Waste, za co już mają duży plus. Zjecie tutaj ekologiczny wege rosół, a na deser będzie czekać Namoura bez mąki i jaj czy tort bezglutenowy z wiśniami. Jak sami piszą – mają wiele ciepłych uczuć do rozdania!
W samym centrum, na starówce mieści się niepozorny bar PUBLIKA. Napijecie się tam piwa, zjecie przekąski, ale oprócz tego w karcie są tradycyjne polskie potrawy. Załoga jednak nie zapomniała o nas i do wyboru mamy wegańską pizzę i pierogi. Wszystko to dostaniecie przy rockowej muzyce.
Cukiernia dietetyczna LaFit zapełni Wasze brzuszki słodkościami, ale zdrowo! Już same nazwy sprawiają, że cieknie nam ślinka. Dostaniecie tutaj takie pyszności jak mrożone smoothie z malinami w wersji z mlekiem kokosowym czy ciasto wegańskie Rude Vege, oraz ogromny wybór lodów wegańskich i wegetariańskich.
Uki Green to prawdziwy raj dla wegan. W ofercie znajduje się wiele odmian ramenu, ale zanim się na niego zdecydujecie, na mały głód możecie wybrać vegan karaage, gyoza czy smażone grzybki erigi. Do picia w karcie jest nasza kochana herbata jaśminowa, ale i domowa cola. Jedno jest pewne, nie wyjdziecie stąd głodni!
Ta knajpa urzekła nas od pierwszego wejrzenia! W Wegebo. Zdrowe deli na śniadanie naszym faworytem jest bajgiel z hummusem i pieczonym boczniakiem. Na większy głód Wegebo oferuje zupę i danie dnia w bardzo przystępnej cenie. Oprócz tego zjecie tu burgery, bowle, gnocchi oraz pieczonego batata z nadzieniem pomidorowym i ciecierzycą.
Dom na Wschodzie to agroturystyka prowadzona nad zalewem Siemianówka w otulinie Puszczy Białowieskiej… brzmi cudnie prawda? A do tego powiemy Wam, że kuchnia, którą serwują jest wegetariańska! Zjecie tam na przykład pyszne bataty z cieciorką, sałatkę z bobu, podagrycznika i jarmużu z wegańskim sosem czosnkowym. A na deser jedna z propozycji to wegański krem z masłem orzechowym, truskawkami i jagodami.
ZENIT to knajpa totalnie odjechana. Nawet „zwykłe” dania są opisane w super sposób. Możecie wybierać między Stir Fry Biedak albo Stir Fry Bogacz, brzmi fajnie? Pierwsza opcja to makaron ryżowy z warzywami, kapustą kiszoną, tofu, a druga to smażony makaron ryżowy z massaman curry, yuba i grzybami mun. Koniecznie obczajcie, co jeszcze ciekawego mają w menu.
Już za miesiąc będzie czekać na Was kolejne zestawienie. Chcesz, aby Twój lokal dołączył do mapy? Wpisz go lub napisz do nas na angelika@vegemapa.pl.
Zdjęcia opublikowane w treści artykułu pochodzą z fp lokali oraz galerii portalu VegeMapa.pl.
Piękna pogoda za oknem sprzyja przebywaniu na dworze, a co za tym idzie… testowaniem nowych miejsc. Na naszej mapie pojawiły się nowe lokale, do odwiedzenia których Was serdecznie zachęcamy. Będzie kolorowo, smacznie i obficie!
Restauracja Folk oferuje dania kuchni polskiej w nowoczesnym, mięsno-wegańskim wydaniu. Znajdziecie tu tradycyjne, często zapomniane smaki w nieco odmienionych wydaniach. Placuszki z cukinii i kaszy kuskus z ryżową śmietaną to nasz faworyt, ale znajdziecie tam też inne fajne, wege propozycje. Dodatkowo możecie spróbować pieczywa własnego wypieku. Na sam widok aż burczy w brzuchu!
W sercu wrocławskiego Nadodrza mieści się restauracja Wilk Syty. Jest to kolektyw dwóch projektów Food Fight i Sugar Szop, tworzący autorską, sezonową kuchnię roślinną. Z majowego menu przyciąga nas najbardziej Wiosenny Talerz, czyli młode ziemniaczki, klopsiki z tofu z pieczonymi szparagami i nowalijkami oraz placuszki Dubu Jeon. Sezon na pyszne owoce i warzywa trwa w najlepsze, więc to idealna pora, aby odwiedzić ten lokal.
W zespole The Root są osoby, dla których weganizm jest pasją i to czuć też na talerzach. Pomysłowe połączenia smaków i konsystencji skradną serca wegan, ale i nie tylko. Tarta bazyliowa z owocami czy czekoladowa tarta jaglana to desery, które skradły nasze serca. Oprócz „typowych” wegańskich potraw, możecie spróbować też wegańskich dań kuchni japońskiej.
Mamy też bardzo fajną propozycję dla wielbicieli burgerów. W Krowarzywa królują wegańskie burgery, ale dostaniecie tam również wrapy i bowle z lokalnych i sezonowych produktów. W ofercie znajdziecie też wegańskie kebaby i hot-dogi. Bułki są pieczone na miejscu, według specjalnej receptury. Do tego wszystkiego sosy domowej roboty, pyszne wegańskie ciasta. W ich kuchni nie używa się konserwantów, glutaminianu sodu oraz mikrofalówki.
Veganica to przede wszystkim raj dla łasuchów. Znajdziecie tam naprawdę sporą ofertę deserów, ale w karcie znajdują się również wegański gyros, zupy krem, pierogi, tarty. Wybór jest duży, więc każdy powinien wybrać coś co trafi w jego kubki smakowe. Jeśli będziecie w pobliżu, koniecznie wpadajcie przetestować ten lokal!
Kuchnia roślinna, aromatyczna, pyszna, kolorowa. Bez glutenu, bez nabiału, bez białego cukru. To wszystko znajdziecie w knajpie o super nazwie Kawa i Trawa. Pracuje tam zespół ludzi, którzy dbają o to by każdy odwiedzający wyszedł z uśmiechem na twarzy i pełen energii. Ich menu jest tak bogate, że z pewnością każdy znajdzie coś dla siebie – zupy, dania główne, sałatki, ciasta i ciasteczka, gorące i zimne napoje oraz aromatyczna kawa.
To miejsce pewnie większość Warszawiaków dobrze zna, choć nie w każdej lokalizacji. Okienko na Okrzei ma do zaoferowania frytki belgijskie oraz z batatów, domowe sosy, churros z czekoladą. Znajdziecie tam spory wybór opcji wegańskich. Codziennie dostaniecie tam inne, własnoręcznie robione sosy. Jest to idealne miejsce na zapełnienie brzuszka na mieście bez długiego czasu oczekiwania lub po prostu na małą zachciankę.
„Drink bar, wege-jedzonko, muzyka i miłość. Jesteśmy totalnie zieloni!” Już sam opis zachęca nas do odwiedzenia ich. Praska na Brzeskiej to miejsce, które naprawdę jest wyjątkowe, przez klimat jaki w nim panuje. Oprócz atmosfery możecie się tam posilić kotletem a’la kaczką czy kaszanką z kaszy gryczanej, orkiszowej i czarnej fasoli. Prawda, że brzmi ciekawie?
Czy mamy tutaj kogoś kto nie lubi pizzy? Przypuszczamy, że nie. A jak pizza to i ser. Z idealnym rozwiązaniem dla wegan przychodzi Papa John’s Pizza, którzy wprowadzili do swojej oferty pizzę z wegańskim serem. Motto tej sieci to „lepsze składniki, lepsza pizza” i faktycznie do tej pizzerii wraca się z przyjemnością.
Vege Buda to food truck oferujący wege catering z dowozem. Jeśli chcecie dostać przepyszny lunch do pracy, do szkoły czy po prostu do domu, wystarczy sprawdzić aktualne menu i zamówić jedzenie. W ofercie znajdują się również vege pakiety tygodniowe, które są w bardzo korzystnej cenie.
Już za miesiąc będzie czekać na Was kolejne zestawienie. Chcesz, aby Twój lokal dołączył do mapy? Wpisz go lub napisz do nas na angelika@vegemapa.pl.
Zdjęcia opublikowane w treści artykułu pochodzą z fanpagy lokali oraz galerii portalu VegeMapa.pl.
Artykułu z zestawieniem nowych lokali już jakiś czas nie umieszczaliśmy, ale to nie znaczy, że do naszej mapy nie dołączyły nowe miejsca! W dzisiejszych propozycjach niewątpliwie króluje Wrocław, ale inne miasta też znalazły swoje miejsce. Wiosenne rozdanie nowych lokali czas start!
Jeśli macie ochotę na kebaba, to wpadajcie do Bydgoszczy na ulicę Długą 1. Znajdziecie tam prawdziwy majstersztyk – Vegab to wegański odpowiednik kebaba. Jest to idealne połączenie fast foodu i diety roślinnej. Baza tej wersji kebaba składa się z tofu, strączków i seitanu. Do wyboru są wegańskie, własnoręcznie robione sosy. W menu znajdują się też hot-dogi, domowe lemoniady bez cukru oraz coś na słodko – Bounty Cake. Wszystko co dostaniecie w Vegabie jest w 100% wegańskie.
Zaciszne miejsce idealne na lunch i popołudniowe spotkanie ze znajomymi? ZaCisze codziennie oferuje nowe propozycje dań głównych i ciast. Cyklicznie organizowane są wegańskie uczty, polegające na tym, że w porze obiadowej możesz jeść ile chcesz za 35 złotych. W lokalu zamówicie ciasta i torty okolicznościowe, które uświetnią niejedną uroczystość.
W Warszawie powstało nowe miejsce – 2koma7 BAR. Zarówno weganie, jak i wegetarianie znajdą tu coś dla siebie. Ich znakiem rozpoznawczym są kanapki: np. z gzikiem, awokado czy buraczanym hummusem. Oprócz tego spróbujecie tu pysznych zup i sałatek – z wędzonym łososiem, warzywami korzennymi czy pieczonymi burakami. Desery również prezentują się zachęcająco – tofurnik z mango czy sernik na gryczanym spodzie to dwie z trzech propozycji.
Przenosimy się na Śląsk. Dziewczyny z Pietruszkowego Pola zadbają o to, by na Waszym stole było świeżo, zdrowo i smacznie. Oferują catering wegetariański, z dowozem lub odbiorem osobistym. Naszą uwagę zwrócił fakt, że zioła i kiełki hodują same, własnoręcznie robią sosy oraz pieką chleb i bułki. Z zawodu są dietetyczkami, dlatego możecie mieć pewność, że posiłki będą odpowiednio zbilansowane. Co niedzielę, na fanpage’u na Facebooku znajdziecie jadłospis na cały tydzień, przykładowo krem z marchewki z masłem orzechowym, penne z pesto szpinakowym czy tofu burger.
W dwóch lokalizacjach – na placu Dominikańskim i w Arkadach Wrocławskich, możecie skosztować kuchni roślinnej. Mihiderka w swojej ofercie posiada przede wszystkim wegańskie burgery, do których można dobrać ręcznie robione sosy. Godne uwagi są zupy – krem z buraka na winie oraz bliskowschodnia zupa soczewicowa. Znajdziecie tu również pełną gamę dań obiadowych, od chilli sin carne, po jackfruit bibimbap. Ciekawy wybór deserów oraz mnóstwo napojów, soków i koktajli dopełnia bogate menu.
Na mapie Wrocławia jest również bardzo ciekawa propozycja wegańskiej restauracji, która czerpie inspiracje z Bliskiego i Dalekiego Wschodu. Mowa tu o Ahimsa Vegan Restaurant gdzie dostaniemy falafel i hummus oraz indyjskie thali i masalę dosę. Pasta z grillowanego bakłażana czy sizzler z zielonych warzyw to kolejne ciekawe pozycje. Fuzja smaków w menu zaspokoi nawet najbardziej wybredne kubki smakowe.
Powstali w 2015 roku jako food truck. Rok później ich kuchnia stała się tak popularna, że otworzyli lokal. Mamy na myśli Green Bus: wegetariańską fast foodownię. Coś co nas zaciekawiło najbardziej to pizza z wegańskim serem w 18 różnych kombinacjach. Dodatkowo w menu znajdziemy frytki, burgery oraz smażony ser. Do tego jest tu również szeroki wybór ciekawych napojów.
Jeśli szukasz lokalu, w którym zjesz smaczne śniadanie lub obiad, to właśnie go znalazłaś/eś! Każdego dnia KASZA I PASZA daje nam wybór dań wegańskich, wegetariańskich i bez glutenu. Na przykład: naleśniki jaglane z masą Rafaello i truskawkami, kotlety z zielonej soczewicy i pieczonej marchewki + sos Adżika, kotlety jaglane 4 ziarna z młodą pokrzywą, do tego kasza gryczana lub pieczone ziemniaki, botwinkę z ziemniakami lub zupę curry z jarmużem.
Wege miejsce z zapieksami? Proszę bardzo! Chrupiąca świeżo wypiekana bagietka, ciągnący “ser” i pieczarki? A może coś bardziej nowoczesnego? ZZtop – zupy i zapiekanki spełni Wasze oczekiwania. Interesującym dopełnieniem zapiekanek są zupy, np. wegański krem z czerwonej soczewicy i suszonych pomidorów oraz wegański krem kukurydziany z masłem orzechowym.
Knajpy wrocławskie zamykamy słodkościami na deser. Bez Lukru to połączenie lunchowego bistro, które codziennie zaskoczy Was nowym niesztampowym menu i cukierni, gdzie możesz zamówić wspaniały tort urodzinowy, czy ciasto, które ucieszy swym smakiem całą rodzinę, a niejedną mamę także tym, że jej najbliżsi zjedzą słodycze bez glutenu i „sztuczności” dodawanych do ciast.
Hotel umiejscowiony na Dolnym Śląsku w samym sercu Gór Izerskich. Biały Dom jest wspaniałym miejscem wypoczynku dla osób, które chcą uciec od miejskiego zgiełku. Pomocne są w tym regularnie prowadzone zajęcia jogi. W hotelu serwowane są dania kuchni wegańskiej, opartej na świeżych warzywach, owocach, pełnoziarnistych produktach, orzechach, nasionach, a także roślinach strączkowych, uzupełnionych o nierafinowane produkty olejowe, takie jak konopie, len i orzech kokosowy.
Kasza2go to ciekawy gastronomiczny format, którego jeszcze na VegeMapie nie było. Serwowana jest tu kasza na słodko, wytrawna, na ciepło i zimno, słowem: taka na jaką w danym momencie macie ochotę! W restauracji spróbujecie także sałatek oraz smoothies w ciekawych smakowych konfiguracjach. Lokal możecie znaleźć na Wolt Polska i Uber Eats.
Nasze wiosenne zestawienie dobiegło końca. Już za miesiąc kolejny artykuł z lokalami miesiąca! Chcesz, aby Twój lokal dołączył do mapy? Wpisz go lub napisz do nas na angelika@vegemapa.pl.
Zdjęcia opublikowane w treści artykułu pochodzą z fanpagy lokali oraz galerii portalu VegeMapa.pl.
13-tka jest pechowa? Naszym zdaniem zdecydowanie nie! Szczególnie, że właśnie tyle lokali dołączyło do VegeMapy w ciągu ostatnich trzech tygodni.
Naszą dzisiejszą wycieczkę po Polsce zaczniemy w stolicy. Dokładnie przy stadionie PGE Narodowy. To tu w przejściu podziemnym zjecie falafela w ośmiu różnych wariantach, do tego skosztować możecie pasty z bakłażana, hummusu, belgijskich frytek, dolmy, a na deser – wegańskiej baklawy, ciasta czekoladowego i marchewkowego. Wszystkie te pyszności są dostępne w Falafel Żudi.
Przenosimy się na drugą stronę Wisły i jedziemy na Ursynów, wprost do wegańskiej dżungli – Dżungla – Vegan Food & Craft Beer, gdzie serwowane są potrawy z różnych zakątków świata. Przykład? Proszę bardzo! Załoga restauracji serwuje autorskie “Kanapsy”: Jamaican Jerk Boczniak (kanapka z grillowanym boczniakiem, wędzonym ananasem, czerwoną cebulką i sałatą lollo, podawana w bułce owsiano-orkiszowej z dodatkami i sosem) i Jungle Jackfruit BBQ (kanapka z szarpanym jackfruitem marynowanym w sosie bbq, pomidorem, ogórkiem kiszonym, czerwoną cebulą i sałatą lollo, podawana w bułce owsiano-orkiszowej z dodatkami i sosem) oraz dania talerzowe: warzywny gulasz z kolorową papryką, kiszonymi ogórkami i kawałkami soi, podawany z kaszą gryczaną i surówkami, kotleciki jaglane z soją i cebulką, podawane z ziemniaczkami, ogórkami i sosem czosnkowo-koperkowym. Od samego wymieniania zachciało mi się jeść! 🙂
Vege Love to nowootwarte miejsce, niedaleko metra Stokłosy (adres: Komisji Edukacji Narodowej 85). Serwuje się tu „libańskie przystawki, tajskie makarony, kremowy ramen, sałatki, koktajle owocowe, świeże soki, ciasta własnej produkcji, wegańskie wina, kolorowe drinki i wiele innych smakołyków w niepowtarzalnym klimacie” – informacja z fanpaga.
Jeszcze na moment pozostajemy na Ursynowie. Witamy w Tulsi! To restauracja vege-friendly, która zachęca prawdziwie indyjska atmosferą, klimatem i wyśmienitym indyjskim jedzeniem. Zjecie tu na przykład Kadai Vegetable, czyli gotowane warzywa ze specjalną przyprawą „kadaimasala” w sosie paprykowo-cebulowym i chilli, Dahiwala Baingan – małe bakłażany gotowane w przypawach indyjskich w sosie jogurtowo-kokosowym, czy Aloo Gobi Masala – ziemniaki z kalafiorem w przyprawach indyjskich gotowane w sosie pomidorowo-cebulowym. Lokal ma codziennie inne zestawy lunchowe, w cenie 20 i 25 zł. Siostrzana restauracja Tulsi znajduje się na Mokotowie, 500 m od „Mordoru”. To pozycja numer pięć na naszej liście.
Po tylu wyśmienitych propozycjach, inspirowanych kuchnią z różnych krajów, czas na deser. Aby osłodzić sobie życie, radzimy zawitać do kawiarnio-cukierni Oh My Goji. Skosztujecie tu wyśmienitych ciast i pralinek. Uczta dla oka i podniebienia – zapewniona. Duet Kristina i Daria, które są właścicielkami kawiarni, wyróżnia kreatywne podejście do tworzenia słodyczy. Dobrze przeczytaliście – tworzenia. Ich desery to prawdziwe dzieła sztuki, inspirowane często nieoczywistymi smakami, jak np. lawenda, spirulina, kurkuma, co czyni je wyjątkowymi.
Z Warszawy ruszamy na północ i trafiamy prosto do Handmade Cafe & Pub, restauracji vege-friendly, która ma specjalne wegańskie menu <3. Zjecie tu „flaki”, wege kebab i pięć wegańskich pizz. Słowo od właścicieli: „Przy tworzeniu Handmade przyświecała nam myśl, że musi być to taki lokal, w którym sami chętnie byśmy przebywali. Miejsce to jest spełnieniem naszych marzeń o uczestnictwie w relaksie ludzi jako najprzyjemniejszym z zajęć.” W lokalu regularnie odbywają się imprezy – koncerty i domówki.
W Na Zdrowo je się, jak sama nazwa wskazuje „na zdrowo”. Spróbować tu możecie roślinnych burgerów, autorskich dań jak np. makaronu grochowo-fasolowego z warzywami po chińsku, risotta z dyni i pora, pieczonego bakłażana faszerowanego suszonymi pomidorami, jarmużem i prażoną cieciorką. Jeśli chodzi o słodkości to czekają na Was ciasta – jaglane brownie ze słonym karmelem daktylowym, tarta śliwkowa i lody w wyjątkowych smakach, np. szpinakowo-kokosowym, prażonego słonecznika, czy nerkowców.
Teraz jesteśmy przy ulicy Św. Ducha, gdzie mieści się Anima Cafe. „Jest to miejsce gdzie możesz rozpocząć dzień pysznym wegańskim, zdrowym śniadaniem żeby mieć więcej energii na codzienne czynności. Dbamy też o to żeby w naszej ofercie śniadaniowej znalazły się potrawy bezglutenowe.” – mówi Justyna Łaszkiewicz z Animy. Po południu wpadajcie na pogaduchy przy kawie i ciachu, np. wegańską tartę malinową, eco trufle daktylowe i inne pyszności, jak racuchy dyniowe, które pojawiły się w jesiennej karcie.
Czy może być piękniejszy widok niż ten na morze? Poza pysznym wege jedzeniem Restauracja M15 zapewni Ci piasek, szum Bałtyku i niesamowity krajobraz. W menu znajdziesz między innymi: pieczeń z fasoli z kurkami, selerem i jabłkiem, potrawkę z dyni w towarzystwie batatów z cieciorką i buraczanych kopytek oraz kotlet z kaszy orkiszowej z zapiekanką z ziemniaków. W M15 jest spory wybór smoothie, a także świeżo wyciskanych soków. Restauracja świetnie sprawdzi się na spotkanie ze znajomymi, randkę, event firmowy, weekendowe śniadanie, jak również rodzinny obiad. Ważna wiadomość dla rodziców: zespół M15 organizuje kreatywne warsztaty dla dzieci.
Z urokliwego Sopotu przenosimy się do stolicy Wielkopolski, czyli Poznania. Pozostajemy jednak nadal w temacie liczb i jesteśmy w kawiarni 239. Pyszna kawa lepiej smakuje w towarzystwie równie dobrego śniadania, a te oferuje Wam to miejsce. Na przykład omlet w wersji wege, klubową kanapkę z wędzonym tofu i awokado, a także tofucznicę. Lokal ma w ofercie zestawy lunchowe, oto przykładowe propozycje: krem z kalafiora na mleku kokosowym z grzankami i tymiankiem, pieczony bakłażan z sosem orzechowym podany z pieczoną cieciorką, kaszą gryczaną i granatem oraz dhal z soczewicy z dynią i szpinakiem na mleku kokosowym.
Ze Sczanieckiej przenosimy się na Wawrzyniaka prosto do restauracji Falla. Lokal jest prawdziwą gratką dla fanów wina. Bez trudu każdy znajdzie swój ulubiony gatunek, a wybierać można spośród czerwonych, białych i musujących. Natomiast dzięki pysznej Sangrii można choć na chwilę przenieść się do Hiszpanii. Koniec o piciu pomówmy o jedzeniu! W Falli można zjeść hummusy, wrapy, fallafele. Natomiast jeśli wybierzecie się tam ze znajomymi to serdecznie polecamy Wam hiszpańskie i arabskie tapasy, tak zwane „miski Falli”, w których przekąski podawane są na ciepło i na zimno – wybór należy do Was.
Pozostajemy w Poznaniu. Ostatnim przystankiem na naszej dzisiejszej drodze jest Zielona micha. Każdego dnia przygotowywane są dla Was nowe zestawy dnia na przykład: roladki cukiniowe z tofu podawane z ryżem basmati szpinakiem i kokosowo-orzechowym dressingiem z chili, spaghetti z cukinii i marchewki ze szpinakowym pesto i orzechowym parmezanem, a także kotlet „schabowy” sojowy, kapusta pekińska, rzodkiewka, szczypiorek, sos tatarski, sos tysiąca wysp. Oprócz dań dnia możecie zjeść tutaj roślinne burgery, hummus podawany w towarzystwie fallafeli, sałatki oraz różne wegańskie słodkości. Lokal przyjmuje indywidualne zamówienia na pasztety, pierogi, kotlety i ciasta.
Podczas przygotowaniu tego tekstu, musiałam trzy raz robić przerwę na jedzenie. To najlepsza rekomendacja dla tych miejsc! 🙂
Zdjęcia opublikowane w treści artykułu pochodzą z fanpagy lokali oraz galerii portalu VegeMapa.pl.