Już nie możesz doczekać się Wigilii, kiedy usiądziesz do stołu z bliskimi? Tęsknisz za spokojem, a wokół tylko przedświąteczny chaos? Twoja lista rzeczy do zrobienia rośnie w zastraszającym tempie? Nie przejmuj się, każdy z nas zna to uczucie. I wiesz co Ci powiem? Już niedługo. W najbliższy weekend każdy już będzie myślał o świętach. A skoro o nich mowa…
w tym świątecznym czasie trzeba osłodzić sobie życie. Dlatego proponuję Wam sprawdzony i szybki sposób na wegańskie pierniczki.
foremki w kształcie gwiazdeczek, choinek i innych dzwoneczków;
duża miska (na tyle duża, aby wszystko się tam zmieściło i dasz radę w niej ugniatać ciasto :))
2,5 szklanki mąki pszennej razowej;
0,5 szklanki cukru trzcinowego;
0,5 oleju z pestek winogron;
3 łyżeczki przyprawy do pierników;
5 łyżek stołowych zimnej wody;
łyżeczka proszku do pieczenia;
szczypta soli;
mała buteleczka soku z buraków;
cukier puder.
Połącz wszystkie składniki ze sobą, a następnie zagnieć je i włóż na 20-30 minut do lodówki. Po wyjęciu, ogrzej ciasto w rękach i ponownie zagnieć. Zrób z niego 2-3 kulki. Na stolnicy oprószonej mąką, rozwałkowuj pierwszą kulkę. To ten moment, żeby na scenę weszły foremki. Nadaj pierniczkom świątecznego kształtu i ułóż je na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Piecz przez 10 minut w 180 stopniach. Do dekoracji wystudzonych ciasteczek, użyj różowego lukru z mieszanki cukru pudru z sokiem z buraka. Gotowe!